W świetle przeciągających się negocjacji budżetowych między MZ a MF, a także braku oficjalnych wycen świadczeń na 2026 rok, szpitale i duże podmioty lecznicze powinny już teraz przygotować minimum trzy warianty planu kontraktowania na przyszły rok. Kluczowe jest uwzględnienie zmiennych kosztowych, w tym:

• wzrostu kosztów energii i mediów technicznych (prognozy rynkowe wskazują na możliwy wzrost o 15–30% r/r),

• potencjalnych waloryzacji płac personelu medycznego, zarówno etatowego, jak i kontraktowego,

• oraz opóźnień w wejściu w życie nowych współczynników wynagrodzeń, co może przełożyć się na napięcia kadrowe i konieczność działań osłonowych.

Dodatkowym elementem, który warto ująć w scenariuszach, jest możliwość wykorzystania Funduszu Medycznego jako bufora finansowego dla wybranych zakresów świadczeń – np. onkologii, chorób rzadkich czy terapii zaawansowanych. Oczekiwane zmiany w strukturze jego wydatkowania mogą pozwolić na czasowe przesunięcia kosztów poza główny plan NFZ.

Rekomendacja: Działy finansowe i zarządy szpitali powinny do połowy grudnia opracować warianty budżetowe (optymistyczny, bazowy, kryzysowy), przeprowadzić przegląd umów kosztotwórczych (energia, kontrakty, outsourcing) oraz przygotować symulację skutków przesunięć płatności w I kwartale 2026.

Źródła: MZ · NFZ · URE · Rynek Zdrowia
Opracowanie redakcyjne: Debaty Zdrowie