Spadek darowizn dla Global Fund to Fight AIDS, Tuberculosis and Malaria – groźba cofnięcia dekantowanych sukcesów globalnej walki z chorobami
Według raportu brytyjskiego dziennika The Guardian, darowizny na rzecz Global Fundu na lata 2026–2028 osiągnęły dotychczas tylko 11,3 mld USD z planowanych 18 mld USD. Kluczowi darczyńcy, w tym państwa europejskie oraz Japonia, nie złożyli konkretnych zobowiązań podczas szczytu w Johannesburgu, co stawia pod znakiem zapytania dalsze finansowanie programów przeciwdziałania HIV, TB i malarii.
Eksperci alarmują, że niedobór środków może wycofać osiągnięcia ostatnich dekad: nowoczesne diagnostyki, szczepienia i prewencja mogą być ograniczone, zwłaszcza w krajach o niskich zasobach. Wskazuje się także, że kraje rozwijające się będą zmuszone przyspieszyć ścieżkę finansowej samodzielności lub zmniejszyć zakres programów.
Skutki:
‑ Spadek finansowania stwarza ryzyko pogorszenia dostępności terapii i profilaktyki w najbardziej zagrożonych regionach.
‑ Prywatny sektor może napotkać wyższe bariery wejścia i mniejszą skłonność do inwestycji w kraje z ograniczonym wsparciem publicznym.
‑ Rządy i organizacje rozwojowe będą musiały przedefiniować strategie – możliwe są zmiany w modelu grantów na model pożyczek lub partnerstw publiczno‑prywatnych.
Zalecenia operacyjne:
• Organizacje rozwojowe i NGO: przygotować scenariusze ograniczonego budżetu i zidentyfikować kluczowe programy, które muszą być zachowane w pierwszej kolejności.
• Firmy med‑tech i farmaceutyczne: zweryfikować rynki, gdzie budżet publiczny maleje, i rozważyć wejście poprzez modele opłacalne komercyjnie lub wspierane przez sektor prywatny.
• Rządy krajów dotkniętych niedofinansowaniem: opracować plan zabezpieczenia środków krajowych, zwiększenia udziału własnego finansowania oraz poszukiwania alternatywnych źródeł – np. podatek „sin‑tax”, partnerstwa z fundacjami.
Źródła: The Guardian
Opracowanie redakcyjne: Debaty Zdrowie
