Luka kadrowa pogłębia się – apel o nową politykę zatrudnienia i ochrony personelu
Kryzys kadrowy w polskim systemie ochrony zdrowia wchodzi w kolejną fazę. Z raportów wojewódzkich oraz analiz NRL wynika, że coraz więcej szpitali, domów pomocy społecznej i zespołów ratownictwa medycznego zmaga się z brakiem możliwości obsadzenia grafików dyżurowych. Problem pogłębiają migracje zawodowe, wypalenie personelu oraz niska atrakcyjność warunków zatrudnienia w sektorze publicznym.
Według danych opublikowanych przez OECD i GUS, w Polsce na 1000 mieszkańców przypada obecnie tylko 5,2 pielęgniarki i 2,4 lekarza – to jedne z najniższych wskaźników w UE. Coraz częściej dochodzi do ograniczania dostępności świadczeń z powodu braku personelu, a w niektórych województwach obserwuje się czasowe zamknięcia oddziałów internistycznych i chirurgicznych.
Organizacje zawodowe, m.in. OZZL i OZZPiP, apelują do rządu o stworzenie realistycznej i długofalowej polityki zatrudnienia w ochronie zdrowia, obejmującej m.in. poprawę warunków pracy, uproszczenie ścieżek nostryfikacyjnych dla kadr z zagranicy, wsparcie psychologiczne i działania przeciwdziałające burnoutowi.
Zalecenie operacyjne: Dla placówek medycznych – rekomendowane jest przeprowadzenie wewnętrznego audytu kadrowego i opracowanie planu ciągłości działania w przypadku dalszego pogorszenia dostępności personelu. Działy HR powinny przygotować komunikację kryzysową i rozpocząć rekrutacje z wyprzedzeniem, uwzględniając alternatywne formy zatrudnienia i szkolenia wewnętrzne.
Źródła: NRL · OECD · OZZPiP · Polityka Zdrowotna
Opracowanie redakcyjne: Debaty Zdrowie
