Hippocratic AI wyceniona na 3,5 mld USD

Hippocratic AI – jeden z najgłośniejszych projektów w globalnym wyścigu o stworzenie generatywnej sztucznej inteligencji dedykowanej medycynie – osiągnął wycenę 3,5 mld USD, pozyskując kolejne 126 mln USD w rundzie finansowania. Nowi inwestorzy, w tym największe fundusze VC wyspecjalizowane w healthtech, podkreślają, że atutem firmy jest projektowanie modeli AI „od zera” pod zastosowania kliniczne, a nie adaptowanie modeli ogólnych typu foundation models. To odpowiedź na rosnącą presję regulatorów i środowisk medycznych, aby systemy AI były bezpieczne, przewidywalne i audytowalne.

Hippocratic AI rozwija obecnie modele stosowane w teletriage, zdalnym monitorowaniu pacjentów i analizie danych klinicznych. W testach wewnętrznych część ich modeli osiąga wyniki przewyższające wyniki lekarzy w zadaniach farmakologicznych i w interpretacji wybranych parametrów laboratoryjnych. Wśród planowanych zastosowań wymienia się m.in. wsparcie decyzji klinicznych, automatyzację administracji szpitalnej oraz obsługę pacjentów przewlekle chorych 24/7. Zainteresowanie inwestorów jest odczytywane jako silny sygnał, że rynek ocenia sektor AI + medycyna jako kierunek o największym potencjale wzrostu w ciągu najbliższych 5 lat.

Jednocześnie pojawiają się pytania dotyczące walidacji i zgodności z regulacjami. Eksperci cytowani przez media zwracają uwagę, że choć modele są obiecujące, to kluczowym elementem ich wdrożenia będzie transparentność działania, bezpieczeństwo danych i zgodność z przepisami FDA oraz EMA. Ewentualne zastosowanie kliniczne wymagać będzie wieloośrodkowych badań z udziałem lekarzy, a nie tylko testów symulacyjnych.

Dla rynku europejskiego i polskiego ta informacja ma znaczenie strategiczne: fundusze VC coraz wyraźniej kierują kapitał do firm tworzących AI medyczną, co może wpłynąć na konkurencję, wyceny startupów i priorytety inwestycyjne w regionie. Warto śledzić tempo integracji Hippocratic AI ze szpitalami w USA – będzie to miara dojrzałości tego segmentu rynku.

Źródło: Reuters
Opracowanie: Debaty Zdrowie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *