Brakuje rąk do pracy – globalnie do 2030 r. zabraknie 11 milionów pracowników ochrony zdrowia
Nowy raport Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i Międzynarodowej Organizacji Pracy (ILO) ostrzega: do 2030 roku światu zabraknie ponad 11 milionów pracowników ochrony zdrowia. Braki obejmą wszystkie grupy zawodowe — od lekarzy i pielęgniarek po personel wspierający i techniczny.
Według prognoz, największe niedobory dotkną kraje o niskich i średnich dochodach, jednak również rozwinięte państwa – w tym Polska – będą borykały się z deficytem personelu z powodu starzejącego się społeczeństwa i fali odejść na emeryturę.
Zmiana demograficzna, migracje zarobkowe oraz wypalenie zawodowe to główne przyczyny kryzysu kadrowego. W raporcie zwrócono uwagę, że wiele państw nie inwestuje wystarczająco w edukację i zatrzymanie pracowników w sektorze zdrowia, co grozi przeciążeniem systemów opieki i spadkiem jakości leczenia.
WHO zaleca zwiększenie liczby miejsc na uczelniach medycznych, wprowadzenie zachęt do pracy w sektorze publicznym oraz uznanie opieki zdrowotnej za jeden z filarów bezpieczeństwa narodowego.
Polska – choć znajduje się powyżej średniej OECD pod względem liczby lekarzy na 100 tys. mieszkańców – wciąż notuje jeden z najniższych wskaźników liczby pielęgniarek w UE.
🟪 Zalecenia dla odbiorców: Politycy i decydenci powinni traktować raport jako sygnał do rewizji długofalowej strategii zatrudnienia. Uczelnie medyczne i samorządy zawodowe powinny rozważyć wspólne kampanie promujące zawody medyczne wśród młodzieży.
Źródła: WHO, ILO, Reuters
Opracowanie redakcyjne: Debaty Zdrowie
