Surowsze kary za agresję wobec medyków – ustawa czeka na podpis prezydenta

Sejm przyjął nowelizację zaostrzającą sankcje za przemoc wobec personelu medycznego, która obejmuje już nie tylko fizyczny atak, ale również groźby karalne, agresję słowną, zastraszanie oraz utrudnianie wykonywania czynności zawodowych. Ustawa stawia pracowników medycznych w grupie chronionej podobnie jak funkcjonariuszy publicznych, co oznacza wyższe kary, szybsze postępowania i możliwość zaostrzonej odpowiedzialności karnej.

Ministerstwo Zdrowia zaznacza, że celem jest odpowiedź na rosnącą liczbę incydentów w placówkach – szczególnie w SOR-ach, POZ i na izbach przyjęć. Związki zawodowe i samorządy lekarskie podkreślają, że jest to krok w dobrą stronę, ale sama penalizacja nie poprawi realnego bezpieczeństwa, jeśli nie pojawią się obowiązkowe standardy organizacyjne w placówkach. Postulują m.in.: monitoring w poczekalniach, obecność ochrony na SOR-ach, szkolenia z deeskalacji i jasne procedury zgłaszania incydentów. Bez tych działań – jak wskazują eksperci – ustawa pozostanie narzędziem „spóźnionej reakcji”, zamiast prewencji.

Presja na zmianę była wzmacniana danymi o coraz większej liczbie wypowiedzeń składanych przez personel po incydentach agresji. Według placówek, w niektórych województwach szczególnie dotyczy to pielęgniarek i ratowników medycznych, których „bezpieczeństwo pracy jest równie ważne jak miejsce pracy”.

Zalecenia dla odbiorców: placówki powinny już rozpocząć przegląd procedur bezpieczeństwa, zaplanować środki organizacyjne (monitoring, rejestr zdarzeń agresji, współpraca z firmami ochrony), a dział HR – przygotować komunikację wewnętrzną i szkolenia minimalizujące ryzyko incydentów.

Źródła: Medonet, MedExpress
Opracowanie redakcyjne: Debaty Zdrowie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *